Wszystkie elementy układanki pasują do siebie i zgrywają się w całość. Trudne treningi stają się znośne. Łatwiej utrzymać tempo. Bez wątpliwości forma idzie w górę. Maj 2018 to już końcówka mojego sezonu biegowego.
Czytaj dalej... "Dziennik treningowy – maj 2018"